Kursy i szkolenia dla elektryków czy warto podnosić swoje kompetencje?

Kto nie idzie do przodu ten się cofa. Motto to jest wypowiadane w niejednym filmie i przez nie jedną osobę. Powiedzenie to doskonale odzwierciedla nas czyli elektryków. I choć elektrotechnika największe czasy rozwoju ma już za sobą to wciąż prze do przodu i się rozwija. Skąd czerpać nowinki techniczne i nowe informacje? Oczywiście z kursów i szkoleń! Internet jest pełen informacji. Znajdziemy w nim ciekawostki te pozytywne jak i te negatywne. Wszystko zależy od tego na co natrafimy w intrenecie oraz od tego jak zinterpretujemy znalezione przez nas materiały. Ciężko jest znaleźć dobrze jakościowy materiał wiedzy nie absorbując przy tym dużej ilości gotówki czy czasu. Niewątpliwie sytuacja ta się poprawia. Prawdopodobnie wszystko zmierza ku lepszemu za sprawą pandemii, która to odmieniła szkolenia. Minione lata i tygodnie izolacji domowych spopularyzowały komunikację i naukę online. Przeglądając internetowe forma obserwuję zmożone zainteresowane materiałami szkoleniowymi. Nie ma tygod

Sprawność paneli fotowoltaicznych po 10 latach


 

Sprawność paneli fotowoltaicznych po 10 latach martwi nie jedną osobę posiadającą instalację fotowoltaiczną na swoim domu, a także przyszłych posiadaczy. Czy naprawdę panele swój żywot kończą po 10 latach? Co się potem z nimi dzieje? Odpowiadam!a

Boom na panele fotowoltaiczne trwa już kolejny rok z rzędu i nie widać tempa spadku zapotrzebowania na panele fotowoltaiczne. Przychylność Państwa sprawia, że chętnych po krajową dotację, bonifikaty nie maleje. Rozmawiając z wieloma osobami na temat fotowoltaiki spotykałem się niejednokrotnie z pytaniami co z panelami po 10 latach.

Wśród osób niezwiązanych z branżą lub swoistych przeciwników paneli fotowoltaicznych krąży ciągle powtarzany i odświeżany mit jakoby panele po 10 latach, a tych lepszych po 20 latach żywot się kończył. Ich sprawność spada do takiego poziomu, że nie warto już mieć tego na dachu.

O ile przeciwników rozumiem w powielaniu tych bzdur to osób nie mających większej wiedzy o panelach dziwi, że powtarzają te niesprawdzone informacje.

Czy rzeczywiście panele po 10 latach są bezużyteczne?

Gdyby tak było to wiele osób na zachodzie, gdzie boom był właśnie 10 lat temu właśnie zdejmowali by panele z dachu i:

  1. Zapewne nie kryli swojego oburzenia utraty niemałych pieniędzy na całą infrastrukturę solarną w domu

  2. Masowo wymieniali panele na nowszą generację.

Jak jest w rzeczywistości?

Zwiększonego ruchu na rynku wtórnym nie widać. Czasami pojawiają się całe kontenery używanych paneli, ale to są panele które zdejmowane są najczęściej bo np. panele się uszkodziły przez gradobicie, jeden z paneli został uszkodzony i nie ma drugiego na zamianę (ubezpieczyciel wtedy pokrywa koszt wymiany instalacji).

Pojawiają się też oferty paneli z odciętymi kablami – przypadek? Raczej nie, panele z wątpliwego źródła lepiej omijać. Należy też wziąć pod uwagę, że panele starszego typu sprzed kilku lat pracują często na innych, nietypowych napięciach. Karty katalogowe takich paneli są… lub bardziej nie są dostępne już i zakład energetyczny może nie zaakceptować takiego sprzętu i nie pozwoli włączyć do sieci.

A co z nowymi panelami?

Nowe panele są bardzo mocno i skrupulatnie testowane w fabrykach by spełniały wyśrubowane normy (np. PN-EN 61730). Generalnie roczny spadek wydajności panelu fotowoltaicznego wynosi ok. 0,8%. Roczny spadek wydajności może być większy jeśli trafimy na panele bardzo słabej jakości. Musimy też wiedzieć, że największy spadek wydajności paneli następuje zaraz po ich uruchomieniu i ten spadek trwa bardzo krótko. Zatem co się dzieje po 10 latach z takim panelem?

Bardzo mocno uogólniając – sprawność paneli po 10 latach ich pracy spada. Spada o ok. 8-10%. Zatem, jeśli na naszym dachu zamontowaliśmy panele o mocy 300Wp to po ok. 10 latach każdy z paneli powinien w swoim maksimum produkować ok. 270Wp. Spadek jest zauważalny bo to w końcu 10%. Jednak z panelami jest tak jak ze wszystkim dookoła.

Odkurzacz, który kupiliśmy na początku ssał jak szalony, a po kilku latach mimo nowych filtrów ledwo ledwo. Samochód z silnikiem 100 KM po kilku latach potrafi wygenerować moc o kilka procent mniej.

Zatem nie można mówić, że po 10 latach panele przestają produkować i są do wyrzucenia. One wciąż pracują i to całkiem porządnie.

Spójrzmy też na technologię sprzed 10 lat kiedy do sprzedaży trafiały panele o mocy rzędu 230-250Wp. Moc 275Wp były oferowane jako panele z wysokiej półki. Dziś po 10 latach standardem jest 300Wp – 340Wp. A wysoką półką określamy panele powyżej 400 Wp. Możemy zatem śmiało stwierdzić, że dziesięcioletni spadek wydajności nadal jest o krok do przodu przed wydajnością typową dla paneli sprzed 10 lat.

A jeśli przy okazji inwestycji nasz czas zwrotu się w okolicy 7 lat to możemy śmiało się cieszyć bo nasze panele generują same pozytywy przez 3 lata. A czas życia panelu nie kończy się na 10 latach. Przez kolejne długie lata będą pracować i zarabiać na siebie, nas….

Komentarze